Autor Wiadomość
Asiulka
PostWysłany: Sob 20:47, 26 Sty 2008    Temat postu:

Przykład chamstwa, ale ze śmiesznym wydźwiękiem:

Miejsce akcji: Kraków, przystanek tramwajowy "Teatr Bagatela"

Czas akcji: czwartek, godzina ok. 12

Bohaterowie: ja, 2 chłopaków, 1 dziewczyna i jakiś dziadzio Razz

Wysiadając z tramwaju widzę przed pojazdem dziadka, który chce wejść do środka. Chwilę wcześniej wysiadł chłopak i jego koleżanka, rozmawiają z drugim chłopakiem, który stoi przy drzwiach i ma zamiar wyjść, ale ciągle jest w jednym miejscu.

Dziadek: A Ty wysiadasz? Arrow do chłopaka w tramwaju

Chłopak w środku: Nie, stoję. Arrow i idzie ku wyjściu

Na co dziadek mówi:
Dziadek: No to spadaj !!!

NO COMMENT ...
Alutka
PostWysłany: Sob 11:42, 26 Sty 2008    Temat postu:

Ale niestety nie da się nie złościć, skoro wokół tyle chamstwa... pęd za niewiadomo czym
"Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat ja wysiadam"
Asiulka
PostWysłany: Pią 23:12, 25 Sty 2008    Temat postu:

usia napisał:

Masz rację - nalezy szukać ciszy, ale nie wolno również tłumić złości w sobie... Bo jak się tak to wszystko nagromadzi, a potem wybuchnie, to... to wolę o tym nie myśleć Twisted Evil


Ja też wolę o tym nie myśleć... To okropne jest !!! New naughty

A tak serio, to nie złośćmy się i jak pisano wyżej: doceńmy ciszę. To jest lekarstwo dla ludzi, na wszystko...
usia
PostWysłany: Pią 14:08, 25 Sty 2008    Temat postu:

Alutka napisał:
Ale szukajmy ciszy, ona czasem przynosi ukojenie dla zbolałych nerwów.


Masz rację - nalezy szukać ciszy, ale nie wolno również tłumić złości w sobie... Bo jak się tak to wszystko nagromadzi, a potem wybuchnie, to... to wolę o tym nie myśleć Twisted Evil
Alutka
PostWysłany: Czw 16:45, 24 Sty 2008    Temat postu:

Tak Usia jest cierpliwa, ale jak się wkurzy Very HappyVery Happy Ojej lepiej nie wchodzić jej wtedy w drogę. Ja osobiście staje się coraz bardziej nerwowa, a to powoduje wybuchy złości z byle powodu ;/ A co najgorsze coraz częściej znajduje powody do wściekania. Ale szukajmy ciszy, ona czasem przynosi ukojenie dla zbolałych nerwów.
usia
PostWysłany: Śro 21:00, 07 Lis 2007    Temat postu:

Złośc to nadmierny gniew - najprościej mówiąc.
Ja jestem upartym cholerykiem, to z reguły się potrafię gniewać, wściekać i wkurzać, ale potrafię być też łagodna i cierpliwa. Może ktoś mnie poprze?
Asiulka
PostWysłany: Nie 12:45, 04 Lis 2007    Temat postu: O złości

Jak reagujecmy na złość innych? Czy złościmy się często na naszych bliskich? Po co tak naprawdę ta złość?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group